Info
Ten blog rowerowy prowadzi omen z miasteczka Beverwijk. Mam przejechane 10387.26 kilometrów w tym 2940.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.11 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 328 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2014, Maj7 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec8 - 1
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Październik16 - 0
- 2008, Listopad1 - 0
- 2008, Październik9 - 0
- 2008, Wrzesień12 - 0
- 2008, Sierpień1 - 0
- 2008, Lipiec4 - 0
- 2008, Czerwiec18 - 0
- 2008, Maj13 - 15
- 2008, Kwiecień17 - 20
- 2008, Marzec15 - 27
- 2008, Luty14 - 6
- 2007, Październik1 - 2
- 2007, Wrzesień8 - 15
- 2007, Sierpień9 - 1
- 2007, Lipiec12 - 3
- 2007, Czerwiec18 - 0
- 2007, Maj15 - 2
- 2007, Kwiecień15 - 0
- 2007, Marzec1 - 1
Maj, 2008
Dystans całkowity: | 690.80 km (w terenie 314.00 km; 45.45%) |
Czas w ruchu: | 29:07 |
Średnia prędkość: | 23.73 km/h |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 53.14 km i 2h 14m |
Więcej statystyk |
- DST 71.45km
- Czas 02:15
- VAVG 31.76km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
z miniem chechło miasteczko
Sobota, 31 maja 2008 · dodano: 01.06.2008 | Komentarze 0
z miniem chechło miasteczko itd. parenaście kółek w świerklańcu
- DST 29.00km
- Czas 00:59
- VAVG 29.49km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
po mieście itd
Piątek, 30 maja 2008 · dodano: 01.06.2008 | Komentarze 0
po mieście itd
- DST 53.70km
- Czas 02:06
- VAVG 25.57km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
z Kaśka xD na pyrzowice
Wtorek, 27 maja 2008 · dodano: 27.05.2008 | Komentarze 0
z Kaśka xD na pyrzowice i powrót.. czysta wycieczka z smutasem na ryju.
- DST 64.83km
- Teren 4.00km
- Czas 02:14
- VAVG 29.03km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Rano na prakte.. popołudniu
Poniedziałek, 26 maja 2008 · dodano: 26.05.2008 | Komentarze 0
Rano na prakte.. popołudniu do mrówy i na pączki.. potem powrót..
- DST 41.02km
- Czas 01:26
- VAVG 28.62km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
powrót na szose.. kolano napierdala
Piątek, 23 maja 2008 · dodano: 23.05.2008 | Komentarze 0
powrót na szose.. kolano napierdala jak głupie.:/ yhmm będzie trzeba odpuścić ? w pon do lekarza..
dzis z mariuszami.. do parku na 2 kólka i piwko.. potem do domu.. przez chorzów jak samolotem..
- DST 90.20km
- Teren 55.00km
- Czas 04:02
- VAVG 22.36km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
taa z rana trening na księżej
Niedziela, 18 maja 2008 · dodano: 20.05.2008 | Komentarze 1
taa z rana trening na księżej z kumplem, potem wyciągnięto mnie na Family Cup do bytmia.. pojechałem.. miałem już 55km najezdzone.. i jeszcze namówli mnie na start.. nie było źle, ale też nie rewelacyjnie.. szczególnie że zmęczone nogi nie dawały rady na podjazdach.. wkoncu skonzyło sie glebą.. lewe udo do dziś boli.. za bardzo chciałem i przeciązyłem prawe kolano.. wypaśnie.. potem powrót z Smokiem do domu.. a On dalej do Siemianowic.. z wyścigu sie wycofałem
- DST 32.19km
- Teren 25.00km
- Czas 01:19
- VAVG 24.45km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
po mieście a potem
Środa, 14 maja 2008 · dodano: 14.05.2008 | Komentarze 3
po mieście a potem świerkol.
- DST 77.06km
- Teren 40.00km
- Czas 03:05
- VAVG 24.99km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piakary - świerklaniec - zendek
Poniedziałek, 12 maja 2008 · dodano: 12.05.2008 | Komentarze 4
Piakary - świerklaniec - zendek - zielona - kalety - miasteczko śląskie - żyglinek - żyglin - ostrożnica - park - dom :]
- DST 40.80km
- Teren 34.00km
- Czas 01:38
- VAVG 24.98km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
rozgrzewka po mieście potem lasem
Niedziela, 11 maja 2008 · dodano: 11.05.2008 | Komentarze 0
rozgrzewka po mieście potem lasem na świerkol i chechło.. objazd dookoła zalewu i powrót.. :]
- DST 46.66km
- Teren 35.00km
- Czas 02:21
- VAVG 19.86km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
oj dziś cięzko było.. ale
Piątek, 9 maja 2008 · dodano: 09.05.2008 | Komentarze 0
oj dziś cięzko było.. ale chciałem żeby tak było.. xD kopiec 3 razy asfaltem.. potem księza góra 2 kóleczka zeszłorocznego mtb Radzionków.. potem na dsd.. i tam teź kapowo po 2 kólka FC z zeszłego roku.. potem do domu.. po banana i jeszcze na świerkol na pełnej piździe.. yhm.. łądnie nogi mnie bolaa :D